Nocny Stefan – karygodne zastępstwo

Nocny Stefan – karygodne zastępstwo

wpis w: audycje, Bajery Maxa, Nocny Marek | 11

Dzisiejszy szybki Nocny Marek/wróć/ Stefan, wraz z Maksem opowiadają rzeczy z internetu. Czy gospodarka się wali? Co z tym brexitem?
Niczego się nie dowiesz, ale napewno się uśmiejesz 🙂

pozdro

11 Odpowiedzi

  1. Zaczne dzwonić do audycji dopiero w czerwcu bo wtedy rodzice lecą na wakacje. Kiedy są w domu wstydze się dzwonić 🙁 podobnie z słuchaniem audycji czy muzyki na głośnikach.

  2. Wszystko się zgadza wedle tytułu.

  3. Do naśladowania głosów przez 20 minut trzeba talentu bo inaczej zaczyna to irytować. Plus za dobre chęci. Treści audycji nie skomentuje bo wyleciało drugim uchem.

    • Powiem Ci tyle, że sprawiało i sprawia mi to przyjemność. Tak, a co treści to zgodność mamy.
      😀 dzięki za koment.

  4. Co do nauczycieli, którzy strajkujo, jak to źle… Cóż – ciekawe że w szkołach stanowiska nauczycielskie są nie raz dziedziczne a w skrajnych przypadkach pracują całe klany? Dlaczego strajkują, skoro takim fruktem jest posada nauczyciela załatwiona przez koleżankę mamy, dyrektorkę? Kurwa mać, nie ma już bezrobocia. Jak tym nauczycielom tak źle – niech się zwolnią, a na ich miejsce wejdą młodsi, z powołaniem. Takich nie brakuje, ba, jest ich aż nadmiar – i nie mogą się dostać do pracy w szkole, bo jest tam kumoterstwo. Wieść gminna niesie, że to samo ma miejsce w wojsku, policji, urzędach czy niesławnym SOP nawet… Braki kadrowe, chętnych masa, ale kurła, jakimś dziwnym trafem się nie nadają… Tylko od czasu do czasu, co pokrywa się z wyborami rozmaitymi – nagle jest napływ ludzi. Z tych samych środowisk.. Hmmm… No co za przypadek.

    Ferie – 2 tygodnie wolnego. Wakacje – ponad 2 miesiące. Jeszcze godziny dyrektorskie, chorobowe bez obaw że cie wywalą i kurwa uwaga, najlepsze co słyszałem ostatnio od koleżanki: od 10 kwietnia wiele szkół będzie miało wolne do końca miesiąca, bo egzaminy. czyli też co najmniej 1/3 tych ciężko pracujących, niezastępowalnych szpeców będzie niebębenić. Szok po prostu. Rozumiem, że tam się pracę zabiera do domu, że gówniarze niewychowane, że to, że śmo. No ale kurła, no! Dyplomowany nauczyciel jest nieusuwalny i wcale tak źle nie zarabia!

    • Ciężko się z czymś niezgodzić. Oby było lepiej. 🙂 Patologia jest wszędzie.

    • Naprawdę wolę już, żeby nauczyciele (i reszta budżetówki) dostała podwyżkę, niż żeby kasa szła w pincetplusy. Jednakowoż nie w tym układzie – to by było karmienie synekur. Co do tego, że patologia jest wszędzie – to niektórzy interpretują to (Ty pewnie tego nie miałeś na myśli) jako „nic nie zrobisz” albo nawet „nie ma o czym gadać”. No zacznijmy gadać, a wtedy być może uda się coś zrobić.

      Co do samej audycji – podziwiam, że taką formułę trudną obrałeś. Brawo. No ale nie byłbym sobą, jakbym nie po narzekał. Stefan był bardziej autentyczny niż Max! Wiadomo, że do kunsztu Krawca Ci dużo brakuje, ale wydaje mi się, że jak na tej jednej postaci się bardziej skupisz, to coś z tego może być. No i więcej takiej autentyczności w głosie Maxa (bo jak by nie patrzeć, to też postać). BTW – słuchałem dwa razy.

      W skrócie co do Stefana: Fake it, till you make it 😉

  5. Gra życia. Kupię sobie nowego kompa.

  6. Słabe i nieśmieszne. Bycie zabawnym na siłę.

Zostaw Komentarz