Nocny Marek – Powielkanocny

Nocny Marek – Powielkanocny

wpis w: audycje, Nocny Marek | 17

Garść luźnych newsów. Ostatnio nikt nie dzwoni (Tym razem znowu tylko Jacek), Potrzeby też nie było, więc coraz mniej mi się chce nagrywać. Liczę, że to przejściowe, bo inaczej radio online traci sens i można spokojnie przejść na podcasty.
Krawiec

17 Odpowiedzi

  1. Napiszę żeby tylko Was poinformować, tak o bez czepiania się! Na przyszłość czytamy „siajomi” Panowie kochani, nie „xiaomi”.

    Nie mam bladego pojęcia o jakim „fejmie” mówisz Jacku i o jakim „kawałku tortu” myślisz? Ale serio mój drogi Blaszaku, to naprawdę jest nasze hobby i nikt tu ani „fejmu” ani „zarobku” się nie spodziewa, no może poza Krawcem, ale reszta? Wolne żarty, ale rozumiem „prima aprilis” był dzień wcześniej.

    Świetna audycja, pozdrawiam serdecznie.

    • JacekVelBlacha

      Uwielbiasz się przypierdalać do mnie …ale spoko na swój pokręcony sposób to rozumiem 🙂 Oczywiście dziś to nie wiele z tego masz,z obecności w NR, ale przy założeniu,że radio z czasem będzie się rozwijać oraz poszerzać target dobierając partnerów tym samym kierunkując swój zasięg tam gdzie to się opłaca to za kilka lat może Ci już nie być tak bardzo wszystko jedno.Pisałem to zupełnie poważnie i teraz też będę pisał jak najbardziej poważnie…
      Jeszcze parę miesięcy temu ,przypomnij sobie, było rzeczą wręcz niewyobrażalną,że dla NR powstanie profil na Patronite i co? I CO?! Żałuje czasem,że nie mam maniery robienia screenshotów bo uwieczniłbym wtedy kilkanaście takich wypowiedzi na czacie co stanowczo zapierały się,że złotówki nie dadzą I CO? Wiem,wiem nie mamy takich wyników jak Krzysiek.G ale też prawdą jest,że społeczności nie mamy aż tak wielkiej.
      Zapomniałeś już jaka posucha była jak dawny kapitan postanowił się katapultować i Krawiec został się sam? Ponoć alkohol już Ci nie smakuje ale pamięć mimo to masz kiepską.

      Może odrobiny więcej wiary,też wiary w siłę drobnych zmian,zamiast poszukiwania gwoździa co by go do trumny radiowej można dopasować!

      • Oby się spełniło to co mówisz, bo krawiec w tej chwili nie ma konkurencji jeżeli chodzi o gadanie o niczym. A to można drogo sprzedać, tylko żeby to zrobić to charakter krawat cy się musiał sporo zmienić, co jet w tym wszystkim najtrudniejsze.

        • Etam już go jakiś czas w tym przerósł. Nawet nabrałem wrażenia, że to radiowy Frank Zappa.

          Myślę, że krawiec działa już raczej na siłę. To słychać. I nie chodzi o kasę, bo dawniej psioczył, że nie wpłacają, a teraz psioczy, gdy ma stały dochód. Gdyby ostał się jako jedyny kapitan, jak mu Etam dobrze radził, i założył patronite, miałby kasę dla siebie. W szklanej kuli widzę, że psioczyłby nawet w przypadku 3 tysięcy miesięcznie. Bo nie o kasę tu chodzi.

          Odejście Kloda to największy cios, jaki spotkał to radyjo. I nie dlatego, że bronię tu Kloda, ale wskutek jego braku, radio to stało się tubą propagandową gównościeku, czymś na kształt mainstreamu dla piwniczaków.

          Można Klodowi zarzucić, że miesza gówno z prawdą, ale lepsze to niż nic. Może tak musi robić? Nadający nieregularnie Etam, mimo, że jego hipotezy są dla mnie oczywiste w kwestii politycznej, to jednak rozłożenie akcentów na korzyść oldskulowego komputerowego hardware’u powoduje, że człowiek z wypiekami czeka, aż ten zacznie się nakręcać na politykę. Kiedy to ma miejsce, albo gdy gada o codzienności, jest mistrzem. Gdy gada o starych kompach, zaczynam się irytować, bo to jest hermetyczne i mało pragmatyczne.

          Krawiec, jest taka scena w „Butch Cassidy i Sundance Kid”, gdy bohaterowie przechodzą test strzelania, bo chcą się zatrudnić u farmera do obrony jego zwierząt.
          Bohater Redforda, jako wyborny strzelec, nie trafia z klasycznej pozycji. Gdy farmer cmoka z rezygnacją, ten prosi go o możliwość poruszania się przy oddawaniu strzału. Reszty można się domyślić. Tak więc, krawiec, jak działasz na warunkach innych, to wiesz jak jest. Musisz się poruszać, bo każde radio stracisz. I nie mów, że masz decyzyjność, proszę.

    • Chyba chodziło ci o „Szał-mi”, bo tak się to czyta w oryginale.

  2. Witam.Wspaniale Krawcze.Wręcz zachęcasz do sponsorowania NR , Strefa Premium leży -nadawać wam się nie chce.To po co ta cała zabawa?

  3. P.S. Nie raz bym zadwonił ale nie mam (i nie zamierzam mieć ) skypea. Dlaczego nadal nie można dzwonić telefonu?
    Pozdrawiam

  4. A ja akurat lubie słuchać Blachy, kiedyś za „starych czasów” wręcz mnie drażnił bo był ciut pretensjonalny i zbyt nerwowy.Teraz jego telefony dodają audycji smaku , maniery i być może troche klarowności (nie skacze tematu na temat-wręcz go drąży) , wypowiada się rzeczowo i dosadnie, no i nie pierdoli głupot.Fajnie gdyby poprowadził jakąś audycję -ale nie sam , najlepiej z kimś o odmiennym punkcie widzenia.
    Pozdrawiam Blache!
    Jacek nie słuchaj innych tylko napierdalaj 😉

    • JacekVelBlacha

      Dzięki to bardzo miłe co piszesz 🙂 .Rzadko mam okazje coś takiego czytać na swój temat.
      Porównaj sobie proszę mój styl i poziom nadawania oraz styl i poziom nadawania cyborga tu http://nocneradio.pl/luzne-gatki-ludzie-bezdomni/ i zrozumiesz dlaczego nie pcham się do pierwszej ligi.
      Tyle razy tłumaczyłem tą kwestię…Ja się dobrze czuje w tej drugiej lidze jako hard user(fanatic user).

  5. Ja te z czekałem 2tyg aż samo przejdzie i w końcu zapłaciłem. Z perspektywy to już pierwszego dnia bym wolał zapłacić niż się 2tyg męczyć nawet jakby miało samo przejść to możliwość funkcjonowania jest sporo warta, juz nawet pomijając ból.

  6. Jacku o co ci chodzi z tymi podcasterami i podcastami to Ja niewiem?od jakiegos czasu nawijasz ze trzeba to robic inaczej ze wsparciem z jakimis kombinacjami,czasami mam wrazenie ze uwazasz ze w pl nie ma dobrych podcastow.Sam osobiscie slucham kilku(kilkunastu nawet czsem)i poziomem technicznym to NR jest daleko za murzynami ;)Jak by krawiec wrocil do robienia np hero i lorem to moze z czasem by to wrocilo na dobre tory,bo takie audycje o niczym sa bez sensu,wole raz w tyg posluchac porządnej audycji nawet z puszki niz takiego biadolenia 🙁 zacznij krawcze robic podcasty porzadnie bo z radiem sie znowu nie udalo :/ pozdrawiam

    • A ja lubię audycje o niczym, bo można sob iw słuchać jako tła, ale o tym już było nieraz że takie audycje też mają spore grono odbiorców.

  7. BLACHA! No i o co ci chodzi? Temat bezdomności wypadł genialnie:) Fajnie sie tego słuchało.Dlatego twierdze że dobrze by było gdybyś wespół z kimś poprowadził audycje(jeśli chodzi o pierwszą lige…na pewno lepiej brzmisz i gadasz od pewnego teoretyka spisku hehe-którego audycji słucham już lata)Troche wiecej wiary w siebie.Tak jak wspominałem za czasów RnF cy początków NR woje telefony mnie IRYTOWAŁY ale teraz szczere lubie jak np komuś solidnie przypierdzielisz np. za gadanie głupot
    Pozdrawiam

    • JacekVelBlacha

      Dzięki.Pozwól,że pozostanę przy swoim zdaniu.
      Przyznam Ci się,że w początkach istnienia RNF to ja nie wiedziałem w jakim kierunku to zmierza i gdy zacząłem dopytywać o kierunek nagle okazało się,że ktoś obrał kierunek z jakim kompletnie nie było mi po drodze a jeszcze później okazało się,że nie tylko mi nie było po drodzę z takim nastawieniem a finalnie Ci co wiedzą co się stało wybrali własną drogę lub byli do niej zmuszeni przez wykluczenie z radia.
      Początkowo też nie wiedziałem w jakim kierunku zmierza NR ale w tym przypadku proces okazania pewnej klarowności nastąpił szybciej choć może więcej bólu głowy kosztował kapitanów i był jak sądzę poparty pewną refleksją – być może dlatego,że zaczął się wcześniej niż w RNF. Im większy jest okręt tym trudniej zmienić kierunek w jakim ma płynąć szczególnie gdy pasażerów okrętu przybywa a jak wiadomo oni też mają swoje preferencje w jakim porcie zacumować warto.
      Pewnie moje podejście ma swoje korzenie w miejscu gdzie się wychowałem to jest w Kontestacji gdzie kierunek od samego początku był wyznaczony na sztywno.Są tacy co uważają to za coś złego nazwałbym ich wyznawcami fermentu,którzy mają wielką wiarę w ukryty chaos twierdząc,że to właśnie z niego wyłoni się coś co olśni użytkownika.Zapominają lub wypierają fakt,że chaos bywa destrukcyjny oraz rodzi masę zbędnych kosztów jakie finalnie spadają na głowy kapitanów radia / zarządu radia.Z drugiej strony ten sam choas bywa źródłem energii czy napędu dlatego uważam,że trzeba go dozować – co jak realia radiów internetowych pokazują jest nie słychanie trudne lecz moim zdaniem konieczne.To tyle z mojej perspektywy.

      • Obrany kierunek też może być zgubny. Tak jak osioł, który się uprze by stać na torach. Trzeba postępować mądrze i korzystać z okazji jakie daje los albo warunki. Przedsiębiorcy powinni to wiedzieć najlepiej. Ale nie ci z Kontestacji. Oni potrafią tylko narzekać, zgodnie z marksistowską teorią krytyczną.

  8. Syndrom Lechowicza: Uczestnicy dyskusji opowiadają o hipotetycznych polakach, jako projekcji własnej osobowości.

Zostaw Komentarz do Ola Anuluj pisanie odpowiedzi