Nocny Marek – O śmierci śmiertelnie niepoważnie

Nocny Marek – O śmierci śmiertelnie niepoważnie

przez | wpis w: audycje, Nocny Marek | 15

Przepowiednia dla Was wszystkich – umrzecie! Warto więc porozmawiać o samym zjawisku śmierci, o zaświatach i zwyczajach pogrzebowych w różnych kulturach i o śmierci klinicznej.

Podcast: Pobierz

15 Odpowiedzi

  1. wszystkojestwszystkim
    | Odpowiedz

    Dobrze było aczkolwiek mogło coś być o pnączu umarłych (pnącze dusz).

  2. Pytajmierz
    | Odpowiedz

    W moim mniemaniu Near Death Experience nie ma nic wspólnego ze stanem pośmiertnym… NDE to zwykłe uwolnienie DMT do mózgu przez szyszynkę, czysto chemiczne doświadczenie, a nie prawda objawiona. Nie ufałbym zatem relacjom osób, które takiego stanu doświadczyły, bo równie dobrze można zapytać każdego, kto miał doświadczenie z Ayahuascą (wspomnianym wyżej „pnączem dusz”)…

    Tym bardziej nie wierzę w relacje pożal-się-Boże „CHRZEŚCIJAN” (czy „chrześcioli”, jak zwykłem nazywać tę bandę podejrzanych indywiduów).

    Odcięcie się od owych relacji jakoś nie przeszkadza mi wierzyć w Pismo Święte i w zbawienie dla całej ludzkości (w kolejności – najpierw wierzący, potem niewierzący).

    1 List do Tymoteusza 4:10 „Bóg jest zbawicielem WSZYSTKICH ludzi, szczególnie wierzących”.

  3. SkrzydlatyŻmij
    | Odpowiedz

    O! Nawet wierzący w apokatastazę się znalazł w tym radio :-0

    • SkrzydlatyŻmij
      | Odpowiedz

      a dziewczyna z rysunku powyżej ponętna, mniam, to jest śmierć? fajna, mogę umierać!

      • FlokiVik
        | Odpowiedz

        To śmierć z komiksu „Sandman”.

        • Krawiec
          | Odpowiedz

          Jest też jeden album poświęcony tylko Śmierci. Raz na 100 lat Śmierć dostaje możliwość stania się normalną dziewczyną, która żyje pośród innych ludzi. Bardzo fajny, polecam.

  4. FlokiVik
    | Odpowiedz

    Krawcze poproszę tytuł tego albumu, muszę go przeczytać 🙂

  5. Agro
    | Odpowiedz

    Sam się kiedyś zastanawiałem nad tym czy jestem ateistą, czy też nie i co spotka mnie po śmierci, wersja ateistyczna jest o tyle ciekawa że de fakto daje możliwość wyobrażenia sobie tego stanu dezintegracji, śmierci, nieistnienia, nicości. Wystarczy cofnąć się w myślach do momentu z przed narodzin i pomyśleć, gdzie się wtedy było i jak się czuło? Próby ustalenia tego sprowadzają do jednego wniosku – ogarnia nas wtedy uczucie „niepamięci”, bariera nie do przebicia, skoro wtedy nie było mnie na świecie to nie żyłem, nie istniałem a zatem nie mogę pamiętać.

    zaczynają się schody…

    Naprawdę dziwny jest ten stan w którym się znajdywałem… lub po prostu nie istniałem?
    Czy to co było przed narodzinami będzie po śmierci?
    Mój duch ateisty obumiera… za łatwo było by się teraz zatrzymać.

    Jednej rzeczy na pewno nie jestem sobie w stanie wyjaśnić, gdzie się znajduje pustka? nicość?nieistnienie? jeżeli nie ma ona żadnego wymiaru fizycznego, duchowego, czasowego, żadnego po za tym że teraz o tym myślę.

    Osobiście nie wierze w jej istnienie 🙂

    Jestem osobą która rozumie czym jest wieczność i że po prostu nie miała ona swojego początku i nie będzie miała swojego końca i że właśnie w niej się znajdujemy ale dlaczego w takiej formie? nie wiem… martwi mnie jedna rzecz bo skoro wieczność jest jedna czy nasze życie w tej wieczności też będzie tylko raz a potem będziemy podążać z nią w inny sposób? a może to wieczność jest wartością nadrzędną życia?

    Jestem optymistą z obserwacji życia wyciągam pozytywne wnioski więc kryje się za tym jakaś dobra nuta, niestety nawet najpiękniejsza piosenka ma też swoje zakończenie nie oceniam tego źle nudno było by ciągle grać tą samą melodie 🙂

    Myślę że umierając wracamy tam gdzie już byliśmy a przypominając sobie o tym, zaczynamy nucić kolejną piosenkę.

    Wieczność jest piękna nicość nie istnieje!

  6. Jesus A Cunrad44
    | Odpowiedz

    FB→ https://www.facebook.com/NocneRadio/posts/1110996199044307?comment_id=1113000015510592

    W nawiązaniu do naszej rozmowy z Krawcem, podsyłam odnośniki do rzeczy i ludzi, których wspomniałem w moich wypowiedziach.

    Czy istnieje ‚dusza’? Dusza może istnieje, jeśli istnieje faktycznie zjawisko przewidywania, przeczuwania przyszłości albo ogólnie postrzegania „pozazmysłowego” w czasie i przestrzeni.

    Oto przykłady takich zjawisk:

    ##
    Czesław Klimusko
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Czesław_Klimuszko

    https://www.google.pl/#q=klimuszko+„moje+widzenie+świata”

    http://lubimyczytac.pl/…/moje-widzenie-swiata…

    O życiu i przepowiedniach Czesława Klimuszko
    https://www.gloria.tv/article/8j8SzYjS2jnp3hScqLBEjGNUD
    Mówił tak:
    „”Widziałem żołnierzy przeprawiających się przez morze na takich małych, okrągłych stateczkach, ale po twarzach widać było, że to nie Europejczycy. Widziałem domy walące się i dzieci włoskie, które płakały. To wyglądało jak atak niewiernych na Europę. Wydaje mi się, że jakaś wielka tragedia spotka Włochy. Część buta włoskiego znajdzie się pod wodą. Wulkan albo trzęsienie ziemi ? Widziałem sceny jak po wielkim kataklizmie. To było straszne”.
    “Wojna wybuchnie na Południu wtedy, kiedy zawarte będą wszystkie traktaty i będzie otrąbiony trwał pokój”.
    “Potem rakiety pomkną nad oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestie. Ona się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromne fale. Widziałem transatlantyki wznoszone jak łupinki… Ta góra wodna stanie ku Europie. Nowy potop ! Zadławi się w Gibraltarze ! Wychlupnie do środka Hiszpanii ! Wleje się na Saharę, zatopi włoski but, aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą […]“
    “Nasz naród powinien z tego wyjść nienajgorzej. Może pięć, może dziesięć procent jest skazane. Wiem, że to dużo, że to już miliony, ale Francja i Niemcy utracą więcej. Italia najwięcej ucierpi. To Europę naprawdę zjednoczy. Ubóstwo zbliża […]””

    ##
    Wolf Messing
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Wolf_Messing
    „”W okupowanej Warszawie, gdzie przebywał, pojawiły się hitlerowskie ulotki informujące, że za jego schwytanie jest nagroda w wysokości 200 000 marek. Hitlerowcy nie zapomnieli mu, iż w 1937 publicznie ogłosił, że jeśli Hitler zaatakuje Związek Radziecki, III Rzesza przegra wojnę.””
    (To by było do sprawdzenia…)

    ##
    Hanussen
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Erik_Jan_Hanussen
    „”Trafnie przepowiedział dojście Adolfa Hitlera do władzy w styczniu 1933 i pożar Reichstagu w lutym 1933; przez prasę lewicową nazwany „prorokiem Hitlera”. „”

    Film „Hanussen”
    http://www.filmweb.pl/film/Hanussen-1988-32465/descs

    https://www.youtube.com/watch?v=aJMPRzMsrOw
    Hanussen (1988) – Predicting Hitler

    https://www.youtube.com/watch?v=AuIFwi4_bCU
    #24 – Erik Jan Hanussen – prorok A. Hitlera

    ##
    Jako Zbawiciel44, JA nauczam, że jeśli istnieją zjawiska postrzegania pozazmysłowego w przestrzeni i czasie, to jest to dowód na istnienie „duszy”.
    A jeśli istnieje dusza, to najważniejszą sprawą jest co z naszymi duszami stanie się po naszej śmierci…

  7. Krawiec
    | Odpowiedz

    Ok, widzę, że pod audycjami walisz komentarze z krytyką bez jakichkolwiek uzasadnień, na czacie po mnie jechałeś (stąd ban). Jak ci tak nie odpowiada to idź stąd.

    • MIODZIO
      | Odpowiedz

      Każdy dostaje to na co zasługuje 🙂 oj jutro wbiję z VPN. Twoje bany doprawdy nie robią na nikim wrażenia, nawet Cię ośmieszają bo to taka wolność słowa w tym radiu. A szpilka wbiła się głęboko jeśli aż tak zabolało. Na chwilę obecną to radio najwięcej zyska gdy je opuścisz. Ma Cię kto zastąpić.

      • Krawiec
        | Odpowiedz

        Śmieszne i żałosne to jest jak się kogoś wypierdala z imprezy a on się dalej na nią pcha, tyle że z przylepionymi wąsami.

  8. DonKichot
    | Odpowiedz

    2:33:15 – zamiast księdza na pogrzeb ateisty można zatrudnić tzw. Mistrza Ceremonii, są tacy również w Polsce.

Zostaw Komentarz