Luźne Gatki – Gans Olsena

Luźne Gatki – Gans Olsena

wpis w: audycje, Luźne Gatki | 17

Potrzeba wyrolowany przez Gans Olsena, czyli jak zarobić, a się nie narobić, a także o tym z czego żyje Blacha.

17 Odpowiedzi

  1. Błąd w opisie. Zamiast „jak zarobić, a się nie narobić” powinno być „jak zostać jebanym oszustem i oszukiwać ludzi”… Żarty żartami, ale miałem nieprzyjemność nadziać się na takich oszustów i do dziś nie wiem, po co tacy ludzie żyją… Nabierają naiwnych, głupszych ludzi (często emerytów) tylko po to, żeby zarobić kilka złotych więcej na wciśnięciu innym jakichś garnków czy innego gówna…

    • Obawiam się, że Keshe to jednak trochę inna „para kaloszy” i bardziej złożone zjawisko niż tradycyjni wciskacze towarów. Tu mamy całą ideologię, specyficzną społeczność ludzi i co by nie mówić, lekko tajemniczą technologię, w sensie takim, że trwają ciągłe spory na temat tego jak to wszystko działa. No i trwa to już tyle lat…

      • Czyli tak zwana sekta 😀

      • No ale akurat nie miałem na myśli Keshego, tylko raczej te wasze „pomysły” typu kupić kalkulator i sprzedać jako iphone’a albo ukraść komuś buty… Rozumiem, że to mogła być forma żartu, ale nie każdy jest w stanie te żarty wychwycić. W swoim życiu spotkałem typków, którzy na przykład chodzili po domach i oferowali słownie „WYMIANĘ OKIEN NA NOWE ZA KWOTĘ TAKĄ I TAKĄ”, po czym niewyraźnym pismem pisali na druczku „NAPRAWA”, klient podpisywał i przysyłali ekipę uszczelniającą stare okna klienta… Gardzę takimi cwaniaczkami… Zawsze polecam najpierw sprawdzić opinie o danej firmie w necie, no ale jak jest się emerytem i się nie ma nawet komputera, to jest się totalnie w dupie…

        Jak śpiewają Strachy na lachy: „Żyję w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w chuja… za moją kasę”.

        PS. Krawiec, przydałaby się na głównej stronie wzmianka przy miniaturkach o ilości komentarzy, żeby wiedzieć, czy ktoś coś nowego napisał.

    • tylko nie „oszustem”! 😀

  2. Potrzeba powiedział coś co mnie oświeciło to takie ,,elektroniczne kurewstwo”.

  3. SkrzydlataŻmija

    Jan Matejo obraz Hołd pruski – błazen Stańczyk ma palce ułożone w place w rohatynę – zobaczcie!

  4. Krawiec, nie przejmuj się pieprzeniem ludzi, którzy nic w życiu nie zrobili i nigdy nic nie zrobią. Rób audycje, o czym chcesz, nawet pogaduchy o niczym, bo masz dar. To słychać. Pozdrowienia od słuchacza podkastów.

    • Dokladnie Krawiec – podpisuje sie pod tym. Rob tak jak chcesz, bo poki co swietnie Ci to wychodzi!

      • Też się NIE zgadzam z Blachą. Krawiec, wszystko co nadajesz jest fajne i miło się słucha. Wiadomo, że słychać w głosie jaki masz humor, ale co z tego.

        Natomiast zgadzam się z Blachą, co do tego, że nie powinieneś czuć się zobowiązany do nadawania. Nie masz ochoty, to nie nadawaj. I nikt od Ciebie nie może tego wymagać (no chyba, że wpłaci 5000 PLN/miesiąc, to można się zastanowić).

        Poza tym, nie bierz zdania pseudo-recenzentów do siebie na 100%. Wg mnie mają dziwny punkt widzenia, a wogóle nie wiem skąd wywnioskowali, że mogą komentować, że audycje są złe i że g… itp., skoro sami nic nie robią.

  5. Ja juz mam dosc tego dziada etama „rada z dupy” ;]. Szkoda ze im sprawy nie zalozyl za tego psa, przynajmniej by go udupili, chociaz i tak by sie niczego nie nauczyl tylko znowu by cos tam sobie pierdolił po swojemu. 🙁

    http://www.zditm.szczecin.pl/pasazer/sprzedaz-biletow,przewoz-zwierzat

    powyzej zasady przewozu zwierzat…
    Czy piesek miał kaganiec? Jakoś wątpie.

    „Psy ras miniaturowych (np. York, Chihuahua itp.) oraz mieszańce w typie tych ras, mogą być przewożone bez smyczy i kagańca pod warunkiem, że trzymane są na rękach opiekuna lub w inny sposób uniemożliwiający im swobodne poruszanie się po pojeździe.”

    z tym pol milionem na dowod to tez pierdolenie, tak, te wysztkie instytucjke jak slusznie zaowazyl maja baze danych, i jak by wzia w jednym miejscu kredyt to by mu to obnizylo zdolnosc kredytowa i w innym by juz nie mogl.
    nie zeby taka metoda nie dzialala podobna, bo tak owszem, ale nie w ten sposob.

    cos mi sie wydaje ze jeszcze bylo pare rzeczy do przyczepienia sie w audycji ale nie chce mi sie tego znowu sluchac 😛

    • Przechodzimur

      Czepiasz sie etama bez sensu. Jest to jedna z tych osób, ktorej się cos chce. Oczywiście, że ma specyficzne podejście do życia i pewnie skrajnie różne od Twojego, ale czy jesteś pewien, iż to właśnie Twoje jest właściwe? Świat ubarwia właśnie to, że mamy odmienne do niego podejście. Sorki za mentorski ton :).

      • Nie chodzi mi o podejscie do zycia, bo w pewnych aspektach mam podobne do niego. Chodzi mi o to ze sie czesto wymadrza, a nie ma pojecia nawet na dany temat, tak jak z tym psem. Dzwonił gdzieś, chciał sie awanturować, a sam nie zna przepisów, jeszcze twierdzi ze takich nie ma. Albo narzekanie na zone ciagle, ja jeszcze nie widzialem malzenstwa w ktorym partnerzy by mocno odbiegali od siebie. 😉

        • Przechodzimur

          Wszystko to racja, ale ton Twojej wypowiedzi był trochę zbyt ostry (moim zdaniem), a po drugie to nie jest forum dla gimnazjalistów i mam nadzieje, że każdy widzi, kiedy etam wskakuje na konia i zaczyna wywijac szablą :D. Akurat ja to lubię, sranowczo mamy niedobór pozytywnych wariatów.

  6. Cos mi sie teraz wydaje ze musze go w tej sprawie z psem przeprosic? Bo chyba miał tam smycz do tego psa nie?

  7. Co do Potrzeby i jego siania „plazmy” na podłożu na szalce Petriego – jeśli nie zachowałeś sterylnych warunków i poprawnie naniosłeś podłoże to bakterie (i np. grzyby) i tak wyrosną z powietrza, z narzędzi itp. Chociaż nie wiem czy akurat hodowla mikroorganizmów była celem tego posiewu.

Zostaw Komentarz