Luźne Gatki – komornik już się zbliża, już puka do twych drzwi…

Luźne Gatki – komornik już się zbliża, już puka do twych drzwi…

wpis w: audycje, Luźne Gatki | 10

Geneza moich (Krawca) kłopotów finansowych. O pracy komornika, nowym prawie windykacyjnym, triki dla zadłużonych. Dodatkowo o filmie Komornik z Andrzejem Chyrą. Audycja pewnie za niedługo zniknie z sieci, zbyt się rozgadałem, tak więc kogo to interesuje, niech słucha dopóki jest 😉

10 Odpowiedzi

  1. Krawiec mówisz w audycji miedzy innymi o odganianiu od siebie złych myśli, to tu jest ciekawy filmik na ten temat. Nie istotne czy się lubi Mateusza czy nie uważam, że mimo wszystko warto posłuchać.
    https://youtu.be/lryuwj3MaX0

  2. Faktycznie z Twojego opisu Krawiec wynika ze zostala zastawiona pulapka na Ciebie, po wstepnym zaskarbieniu ufnosci. Bardzo mozliwe ze moc przekonywania Jana Pawla jest tak wielka, ze podwojnie oszukany, zostal wplatany i przystal na wspoludzial by dostac zwrot kasy straconej przy pierwszym dealu (swoja droga ciekawe czy Tobie rowniez nie zaproponuje oszukanie jakiegos trzeciego kolesia, tak by wynagrodzic Twoja strate) – zycze powodzenia w sadzie, tam powinno sie wszystko wyjasnic. Jezeli ulozy sie po Twojej mysli to pewnie odzyskasz chociaz straconych pieniedzy – puki co wazne by nie popadac w depresje z powodu finansowych problemow, one sa niczym przy problemach zdrowotnych (wiem banal ale prawdziwy). W historii biznesu bylo pelno milionerow, ktorzy przynajmniej raz zbankrutowali ;). Popatrz na pozytywy wokol siebie, pewnie znajdziesz pare, chociazby to ze Radio idzie bardzo dynamicznie do przodu, przybywa sluchaczy – co oczywiscie zaczyna dzielic troche ludzi miedzy soba – normalna sprawa wg. mnie. Pozdro

  3. Szkoda że nie słuchałem online. Przydałaby się jakaś zapowiedź na stronie co będzie.

    Mówisz, że nie jesteś winien… Weź przestań. Zgodziłeś się zostać słupem dla faceta, którego nie znałeś, wiedziałeś że z jakiegoś powodu nie może prowadzić firmy. Na takie coś to godzą się zazwyczaj menele z osiedla. Nie podpisałeś żadnych papierów, weksla? Sam jesteś winien. Tyle lat słuchania kontestacji psu w dupe…
    Mówisz, że to legalne… Akurat za firmanctwo (użyczenie tożsamości do prowadzenie firmy) grozi do 3 lat. Ja bym się tak tym nie chwalił na policji. Jak w ogóle miałeś mu wypłacać wynagrodzenie? Na czarno, no nie? 😉
    Na policji / w sądzie pewnie nic nie uzyskasz. Nawet jak wygrasz to i tak gościa nie zwindykują, bo z czego? Strata czasu.

    Zadaniem komornika nie jest spłacenie długu, tylko zarobienie pieniędzy dla kancelarii komorniczej. W pierwszej kolejności zapłacisz jego koszty, a potem dług. Pochwaliłeś mu się, że masz zarobki, chcesz płacić. Odwrotnie – powinieneś robić tak, żeby facet umorzył postępowanie. Wynieś wszystko z chaty, spakuj torby, wydrukuj sobie bilet samolotowy i połóż w widocznym miejscu. Przestań pokazywać mu jaki jesteś mądry i że chcesz mu dać pieniądze, bo się nie odwali.

    Dogaduj się z wierzycielami zanim wyślą komornika. Negocjuj pierszeństwo spłaty w zamian za umorzenie części długu.
    Jak jesteś z Wrocławia, to pojedź sobie na dzień do Czech i załóż tam konto w banku. Albo kup zagraniczną, anonimową kartę płatniczną prepaid. Będzie drożej, ale nie zajmą pieniędzy.

    Bierz dodatkową robote, spłacaj szybko, najlepiej jedź na pare miesięcy do Irlandii.
    Powodzenia!

    • Faktycznie, bez prawnika lepiej wiele nie opowiadac. Jak poczyta sie o firmanctwie to wychodzi ze kara wiezienia/grzywny grozi jezeli uzyczalo sie firmy w celu zmniejszenia opodatkowania, wyludzenia VAT – dosyc mgliste to prawo, roznie moze byc interpretowane i faktycznie duzo zalezy od tego jak sie firma rozliczala z US, ZUS itd. , czy ma jakies zaleglosci wobec tych urzedow.

  4. Kosciol was uratuje wam pomoerze

  5. sachsachowiak

    gdzie audycja bez liosci do pobrania? i na kiedy bernatowicza krawcze umowic?>

  6. komornicy to mendy, ja przykładowo z drugiej strony jako poszkodowany nie mogę odzyskać kasy od dłużnika (ponad 10k) od kilku lat, mam wyrok sądu, sprawa nie długo ulegnie przedawnieniu i zapewne na to liczy gostek legający mi hajs a komornik od kilku lat mnie zbywa i mi mówi, że gościu jest niewypłacalny i nie może nic ściągnąć z własnego „dochodzenia” wiadomo mi, że gostek posiada samochód, mieszkanie i jakiś tam niewielki majątek ale wg komornika hajs jest nie do odzyskania no ok nie są to jakieś wielki sumy ale sam fakt, że nic w tym kraju nie działa jak powinno wkurwia niemiłosiernie

Zostaw Komentarz