O granicach dobra i zła, kondycji moralnej naszej cywilizacji. Dlaczego kosmici do nas nie przylatują i o co ich zapytamy, kiedy już się tu zjawią?
Podcast: Pobierz
O granicach dobra i zła, kondycji moralnej naszej cywilizacji. Dlaczego kosmici do nas nie przylatują i o co ich zapytamy, kiedy już się tu zjawią?
Podcast: Pobierz
2 Odpowiedzi
Jacek z Sydney
Kompletnie sie nie zgadzam z Potrzeba. Gdyby powstal Rzad Swiatowy nastapilaby smierc cieplna na ziemi – brak konkurencji pomiedzy rzadami dorpowadzilby do tego samego co brak konkurencji pomiedzy przedsiebiorstwami w PRL.
Europejczycy kolonizowali Ameryki i Oceanie nie pod rzadami jednego rzadu europejskiego, ale gdy Europa byla rozbita na wiele malych Panstw ktore caly czas ze soba rywalizowaly. Chiny mialy lepsze perspektywy rozwoju niz Europa, ale jako jednolite cesarstwo nie rozwijaly sie tak szybko jak Europa – dlatego powstaly HongKong i Makau, a nie chinskie kolonie w Europie. Australie zabralismy Chinczykom prawie sprzed nosa – dzieki temu ze Anglicy rywalizowali z Francja i Hiszpania.
Historia ludzkosci pokazuje ze Potrzeba sie myli.
GrzesiekkW
Oba stanowiska mają w sobie sporo racji pomimo że są tak rozbieżne. Po pierwsze – pełna zgodą, że ekspansja była często wynikiem walki i rywalizacji jak chociażby na przykładzie wspomnianej kolonizacji innych kontynentów. Obawiam się jednak, że obecnie żaden z narodów nie jest w stanie prowadzić samodzielnej kolonizacji kosmosu w pojedynkę. Chociażby dlatego, że na ziemi mamy wiele problemów „lokalnych -ziemskich” które powodują znaczące zaangażowanie zasobów przez co nikt nie traktuje jako priorytetu podboju kosmosu. Ważniejsza jest walka z terroryzmem, rywalizacja gospodarcza, problemy socjalne itd itd. Z powodu powyższych właśnie zjednoczenie i rozwiązanie tych naszych lokalnych ziemskich problemów dałoby możliwość ekspansji na inne planety i znacznie bardziej zaawansowanej eksploracji przestrzeni kosmicznej.
A poza tym to świetna audycja Panowie! 🙂