bajt, chyba troche odplynales z tymi jezykami. blacha ma racje, ze latwiej sie nauczyc jakiegos jezyka, gdy alfabet i litery sa nam znane.
zastanow sie jako programista, jak by wygladala klawiatura chinskiego komputera, gdyby miala wszystkie chinskie znaki, czyli okolo 50000 klawiszy.
mysle, ze zunifikowany alfabet skladajacy sie z 20-30 znakow jest optymalny, ewentualnie jakis alfabet sylabotoniczny
i jeszcze jeden temat: dlaczego chinczykom latwiej sie nauczyc dowolnego jezyka europejskiego, powiedzmy przez rok niz europejczykowi chinskiego przez 5 lat ?
moze bys kiedys zrobil audycje o lingwistyce?
3 Odpowiedzi
ummo1
bajt, chyba troche odplynales z tymi jezykami. blacha ma racje, ze latwiej sie nauczyc jakiegos jezyka, gdy alfabet i litery sa nam znane.
zastanow sie jako programista, jak by wygladala klawiatura chinskiego komputera, gdyby miala wszystkie chinskie znaki, czyli okolo 50000 klawiszy.
mysle, ze zunifikowany alfabet skladajacy sie z 20-30 znakow jest optymalny, ewentualnie jakis alfabet sylabotoniczny
ummo1
i jeszcze jeden temat: dlaczego chinczykom latwiej sie nauczyc dowolnego jezyka europejskiego, powiedzmy przez rok niz europejczykowi chinskiego przez 5 lat ?
moze bys kiedys zrobil audycje o lingwistyce?
ByteEater
Z Blachą dalsza polemika – vide komentarze na KonteStacji.
A może bym zrobił. W jakiejś formie, tudzież kombinacji. Chodzi mi to po głowie od dawna. 🙂