Bez Litości – Helter Skelter

Bez Litości – Helter Skelter

wpis w: audycje, Bez Litości | 12

Charles Manson, kwintesencja psychopaty dwudziestego wieku. Obiecałem zajrzeć za was do jego umysłu, znalazłem tam jedynie chaos. Wraz z jego rysem biograficznym, przynoszę wam jego historię, jak i moją interpretację jego brutalnych czynów.

12 Odpowiedzi

  1. Dzięki Potrzebeł za audycję, świetnie się słuchało. Przyznam, że potrafisz opowiadać takie historie naprawdę dobrze – czuć klimat. Wincyj!

  2. Faktycznie „Bez Litości” ma swój klimat, fajnie grasz głosem i budujesz napięcie … jak w dobrym thrillerze, w tej tematyce audycji się to wyśmienicie sprawdza. Podbijam wypowiedź FlokiVik, wincyj!

  3. JacekVelBlacha

    Podbijam stawkę x 3 ! Audycja jak zawsze klasa sama w sobie.
    W pewnym momencie pojawił się pewien dylemat czego tu słuchać Potrzeby czy podkładu w tle w trakcie nagrania bo jedno było lepszego od drugiego na przemian.
    Jak 19sty grzmiał na antenie „DEBILE!!!” , „FRAJERZY ! IDIOCI ! ” miałem taką projekcje cyborga na stosie trupów co krzyczy wymachując zakrawionym nożem.W pewnym momencie nagrania słyszałem jakby jego kot przestawił coś w mieszkaniu a może ….. on heilował albo przesuwał dopiero co naostrzone kosy z stołu by móc polizać lekko słodką krew ofiar.Strach pomyśleć o jakich rzeczach wiedzą jego koty.

    • Niestety, faktycznie w pewnym momencie kot wparował do pokoju z papierową torbą na łbie i zaczął się rozbijać. Nie zdążyłem nawet wyłączyć mikrofonu, no ale takie uroki nadawania na żywo 😉

      • JacekVelBlacha

        Ile w tej torbie było ludzkiego mięsa,że kot był nią tak bardzo zainteresowany?
        (To samo pytanie wysłałem w mailu do łódzkiego wydziału prokuratury.Niestety jeden z biegłych odpisał,że teraz czyszczą skrzynkę po mailach od Michała.G i sprawą zajmą się później)

  4. I wtedy ja mu mówiem: Ty weś Poczeba nagrywaj Bez Lytości! No, gdybym ja radia nie założył, to byście gówno miely a nie take dobre audycje… :{

    • Krawcze teraz mam pytanie całkiem serio? Spotkałam się u paru osób (nawet i dzisiaj), które mówią właśnie tak, jak piszesz. Czyli zamiast „i” wypowiadają „y” – ulyca, Lublyn itd. itp. I nie mówiły tego żartobliwie. Czy może wiesz (albo ktoś inny) z czego to wynika?

      • Z tego co się orientuję, jest to po prostu wiejska gwara. Warszawiacy z kolei mają odwrotnie, zamiast „y” mówią „i”.

    • Może Ty jakiegoś potomka noblysty spotkałaś? To objaw pomroczności jasnej.

  5. Zapomniałem dorzucić do opisu linku http://cielodrive.com/10050-cielo-drive.php – strona zawiera chyba najbardziej kompletne archiwum wydarzeń i fotografii związanych z morderstwami w sierpniu 1969.

  6. Zajebista audycja w punkt gdybyś miał takie podejście od początku nie musiał byś teraz być metaforą psa jedzącego swoje wymiociny. Zygasz dramami? Pamiętaj że to Twoja karma życzę smacznego.

Zostaw Komentarz