Lewym Okiem – orientalna polityka

Lewym Okiem – orientalna polityka

wpis w: Lewym okiem | 2

Tematyka Bliskiego Wschodu jest w polskich mediach traktowana w najlepszym razie po macoszemu. Z ratunkiem w tej kwestii przychodzi jak zwyke wasz ulubiony komuch – Błażej. W odcinku tym przybliża sprawy związane z Iranem czy też relacjami Izraela z Arabią Saudyjską.

2 Odpowiedzi

  1. Kilka komentarzy:

    – jak ten niemiec miał się dorobić przez 18 lat mieszkania, jak większość z tych 18 lat był dzieckiem? No chyba że to normalne w niemczech mieć mieszkanie w wieku 20 paru lat. Ty się już dorobiłeś mieszkania?
    – symbol zbrodniczej organizacji UPA to chyba coś innego niż patriotyczny symbol narodowy?
    – argument o arabii jest chybiony: „koszmarem prawicowców” nie jest sytuacja, w której kraj ma dużo pieniędzy z zasobów i je rozdaje. Tym „koszmarem” jest zabieranie pieniędzy ciężko pracującym i rozdawanie tym którym nie chce się pracować. To dwie różne sytuacje.
    – skoro islam indonezyjski jest taki spoko i nie było tam wpływu zachodu, to co z karami chłosty dla gejów (wynikającym z prawa szariatu) obowiązującymi w tym kraju? Do tego jeszcze są kary za hazard, alkohol, opuszczanie modlitw, złe stroje kobiet itp. Wszystko szariat.
    I nie, jednostkowy przypadek gościa, który na dodatek mieszkał daleko od swojej Indonezji i wiedział że go lokalni kacykownie nie dosięgną – nie jest żadnym poparciem tezy. Polecam zapoznać się z terminem „dowód anegdotyczny”.

    Jak zwykle – komusze naciąganie faktów, wybieranie tych korzystnych i upiększanie rzeczywistości. Dobrze że świat was ocenia jak ocenia i nie zanosi się żebyście mieli jakiekolwiek poparcie poza śladowym.

  2. Trump uznał Jeruzalem za stolicę Izreala? Nic nowego… Obama już to zrobił 😉

    https://www.youtube.com/watch?v=UDQl6tisz_8

Zostaw Komentarz