Nocne iGraszki – Granie i gadanie

Nocne iGraszki – Granie i gadanie

wpis w: audycje | 1

Krawiec chwyta się za swój joystick i uprawia Nocne iGRAszki z samym sobą. PACH i po wszystkim. Potem długo rozmawiamy.

Jedna odpowiedz

  1. Często sprzeczacie się w NR jakie nie powinny być audycje. Zarzucacie, że ktoś testuje mikrofon i wrzuca to jako podcast. Oczywiście macie rację. Aczkolwiek sami nie jesteście lepsi. Gadanie komuś na antenie o tym jak powinna wyglądać audycja, moim zdaniem jest tak samo nietrafione. A już kłótnie o to, kto mówi prawdę są żałosne. Takie rzeczy powinno się załatwiać na Skype w cztery uszy. Fasadą powinna być zgoda, dobra współpraca i fajność, a nie kłótnie w rodzinie.
    A już najgorsze jest teoretyzowanie oświecone. Ciągłe rozkminy o przeszłości i co by było gdyby. Uważam, że dopóki się czegoś nie sprawdzi to nie warto sobie zawracać tym głowy. Bo to nie jest mądre. Świadczy o tym, że ktoś więcej rozmyśla niż robi. Już wolę jak ktoś opowiada, czego dokonał w danym dniu. Po tym można poznać atrakcyjność człowieka. Jeśli to było coś niezwykłego i doszedł do ciekawych i mądrych wniosków to dla mnie wspaniałe.
    Chciałabym też, by ludzie którzy nie tworzyli, ani testowali nigdy gier się o tym nie wypowiadali. Teoretyzowanie na podstawie oglądania pracy innych mi nie imponuje. Rogale są fajne Blacho.

Zostaw Komentarz